niedziela, 7 kwietnia 2019

KONKURS NA WYJAZD NA SŁOWACJĘ

Akcja skierowana jest do uczniów klas 4-7, gdyż spotkanie odbędzie się w przyszłym roku (6.10-12.10.2019). Miejsc na ten wyjazd jest przynajmniej 6, więc jest o co się starać: jedziemy na tydzień do niewielkiego miasteczka na Słowacji, aby uczestniczyć tam w zajęciach i poznawać słowacką kulturę i uczyć się komunikacji. Mieszkamy tam naturalnie u rodzin goszczących! Co trzeba zrobić, aby tam wyjechać? Zasady konkursu są następujące:
1. Wybierz jedną z warszawskich legend bądź podań ludowych z Mazowsza. Opisz ją własnymi słowami w ok. 250 słowach. Podziel ją na dwie części: wstęp z rozwinięciem oraz na zakończenie i oddziel je wyraźnie od siebie tak, aby dało się dopisać do legendy alternatywne zakończenie. W czasie spotkań uczniowie innych krajów będą starać się wymyślić ciąg dalszy opowieści i następnie zilustrować go w dany sposób (drama, komiks itd. - zależy, co wymyśli szkoła partnerska).
2. Co podlega ocenie?
    a) Trzymanie się ram ilościowych (tzn. tych około 250 słów po 20 w obie strony)
    b) Poprawność językowa
     c) Własna interpretacja (kopie z internetu od razu dyskwalifikujemy!)
    d) Sposób dokonania podziału na części i przydatność do użycia na miejscu.
3. Prace w wordzie wysyłamy drogą mailową do p. Michała Szymańskiego na adres nomadyczny@op.pl w nieprzekraczalnym terminie do 10 maja!

WIZYTA W WARSZAWIE - SZUKAMY RODZIN GOSZCZĄCYCH!

Przed nami cztery spotkania w czterech różnych szkołach - na początek u nas w Warszawie. Spotkanie odbędzie się między 12, a 18 maja, przyjeżdżają do nas uczniowie z Portugalii, Słowacji, Turcji i Rumunii, razem 24 uczniów. Potrzebne są dla nich domy goszczące, w których młodzież (12-15 lat) będzie mogła przez tydzień żyć rytmem polskiej rodziny i poznać naszą kulturę, kuchnię, miasto i szkołę. Nie mogę ręczyć za to, że dzieci będą znały świetnie angielski (choć uczniowie z Turcji mają 16 lekcji angielskiego w tygodniu!) i że będą bardzo wygadane, ale na pewno przyjeżdżają, aby się uczyć, poznawać i łamać swoje bariery. Jeżeli macie Państwo czas i ochotę, a także warunki (wystarczy dodatkowe łóżko), to zapraszam do współpracy - zgłoszenia do p. Michała Szymańskiego przez librusa lub mailem - nomadyczny@op.pl.

Doświadczenie pokazuje, że taka metoda wymiany uczniowskiej jest najefektywniejsza, jeśli chodzi o naukę komunikacji i przełamywanie barier komunikacyjnych. Jest to okazja do zawarcia nowych znajomości, które mają szansę pozostać (a było tak nie raz!), do poprawy swoich umiejętności językowych oraz przeżycia czegoś niecodziennego, co zaangażuje całą rodzinę.
CO MA ZROBIĆ RODZINA GOSZCZĄCA?
Jeśli dysponujemy wolnym łóżkiem / pokojem, możemy poświęcić sprawie trochę czasu, chcemy rozruszać własne dzieci i lubimy wyzwania, to właśnie jest coś dla nas :) Co robi taka rodzina? Zagraniczny uczeń mieszka w naszym domu przez tydzień, chodzi z naszymi pociechami do szkoły na zajęcia, które są tam zorganizowane, odbieramy gościa po zajęciach i proponujemy jakieś wspólne zajęcia. Traktujemy naszych gości jak własne dzieci, zapewniamy porcję posiłków (lunch postaramy się zorganizować w szkole, ale śniadanie i kolację na pewno), użyczamy miejsca w naszym życiu (i sercu) na ten tydzień. Dobrze, jeśli ktoś w domu zna angielski choć trochę. 
CO MUSIMY WIEDZIEĆ?
- gościa odbieramy i odwozimy po wizycie we wskazane miejsce (lotnisko, bądź autobus);
- uczniowie są w wieku 12-15 lat;
- otrzymają Państwo dokładny plan zajęć, aby można było zorganizować sobie czas;
- wraz z przydziałem dostaniecie Państwo również kontakt do rodziny ucznia, aby można było się z nimi skontaktować i poznać przed przyjazdem;
- uczniowie znają podstawy angielskiego, ale raczej nie dadzą rady w dyskusji na tematy transcendencji, czy mechaniki kwantowej. Oni przyjeżdżają się tu uczyć komunikacji, powinni jednak umieć się porozumieć w sprawach codziennych. Niestety, jako szkoła-gospodarz, nie jesteśmy w stanie sprawdzić ich umiejętności, odpowiadają za to nauczyciele partnerscy;
- pamiętajmy, że to tylko dzieci - trafiają w zupełnie inne środowisko, często wyjeżdżają pierwszy raz bez rodziców, mogą niewiele wiedzieć na temat Polski. Goście będą się również czuć niepewnie i często ich zachowanie może wydawać się dziwne - to dlatego, że nie będą za bardzo wiedzieć, co mają ze sobą zrobić. Nie denerwujmy się, dzieci dadzą sobie radę. W razie co, są tu ich nauczyciele.
A JEŚLI CHCEMY?
Jeśli gotowi są Państwo na to szaleństwo, serdecznie zapraszam! Do wyboru chłopcy i dziewczęta z czterech wspomnianych krajów w wieku 12-15 lat. Można przyjąć również dwie osoby.
 Szczegóły projektu znajdują się tu: wearebetterfriendswithourstories.blogspot.com    
Zapraszam do współpracy, a uczniów do brania udziału w konkursach, które pozwolą im samym wyjechać do naszych partnerów! (przyjęcie gości niestety nie gwarantuje miejsca - za mało miejsc, za dużo gości).